echo zamilkło
gdy niebo zagrzmiało niepokojem
o wzburzony świat
* * *
w płaszczu twoich ramion
czekam wiosny
by rozkwitnąć miłością
* * *
mroźne myśli
roztapiasz szeptem
niecierpliwych pocałunków
* * *
iskierki twoich oczu
gaszą wszystkie światła wokół
i zapadamy w noc
* * *
bukiety twoich wyznań
odzieram ze słów
jak różę - płatek po płatku