30 lipca 2022

Autoportret myśli

maluję słowem 
autoportret myśli

 

akwarelą marzeń
płynę w stronę słońca
pod powiekami
kołyszą mnie 
błękitne ramiona
aż do świtu

 

pastelą zbudzona
codzienność
nabiera ostrych barw
by temperą 
zaznaczyć
radości i smutki

 

i tylko księżyc
węglem nocy
szkicuje
pożądanie
aż do utraty tchu