16 marca 2018

Bezsilność

skamieniałam 
jak Niobe 

z rozpaczy i bólu
łzy bezsilności
rozbijają się
o bruk

 

słowa 
więzną w gardle
myśli
ranią serce
sztyletem pamięci

 

ręce drętwieją
zamierają 
w półgestach

 

by trwać