20 marca 2024

Do ostatniej łzy

wyszłam z siebie 
by w deszczu 
oczyścić myśli

 

między samotnością
a pustką
szukam rozwiązania

 

krok za krokiem
opuszczona
zbieram kwiaty
żalem karmione

 

otulona szalem
utkanym z niepewności
przytulam strach
przemoknięty
do ostatniej łzy