14 kwietnia 2024

Dryfowanie

fala rozbiła życie 
o ostre 
krawędzie skał

 

dusza uleciała
na skrzydłach
krzykiem 
dzikich mew
niesiona

 

bezwładne 
rozpaczą ciało
dryfuje w nieznane

 

i tylko słońce
chowa za chmurą
swój żal