26 września 2020

Gęstość dnia

bez przepraszam
i proszę 
szary
martwy tłum
przedziera się
przez gęstość 
dnia

 

bez dziękuję
i wybacz
rozpycha się
łokciami
byle do przodu

 

bez niego
i bez niej
idzie w samotność
przyszłości
bez wspomnień