06 stycznia 2020

Kamień egoizmu

potknęła się o kamień
egoizmu
poczuła strach
upadając na kolana

 

skruszała

 

otrzepując kurz ulicy
zaznała
samotności tłumu

 

nikt nie podał jej ręki
nie rozpostarł
ramion troskliwych

 

pośpiech
zadarł nos do góry
empatia wsiadła
do tramwaju

 

obojętność
bolała bardziej
niż siniaki