11 października 2024

Kawałki słów

cisza
rozrywa krzyk
na kawałki
słów

 

gniewne
z hukiem 
rozbijają się
o błotem
umazany bruk

 

te dobre
z wiatrem szybują 
unosząc się 
na obłokach

 

wrócą
na wiosnę
ptasim śpiewem

 

o ile
nie podetną
im skrzydeł