28 października 2022

Liście w kałużach

chłód jesiennego deszczu 
zawsze poda mi ramię
gdy spaceruję
między jego kroplami

 

wiatr
szumi wspomnieniami
spadają z drzew
jak kasztany

 

łzy plącze z kroplami
rozrzucając je
jak liście 

zatapia
w kałuży pustkę
duszy