16 września 2021

Melancholia deszczu

jesienne chandry 
spadają
z każdym kolejnym
liściem

 

przygnębienie
ścieli alejki
brązowym dywanem

 

złość 
wiruje na wietrze
czerwienią

 

samotność
czyta listy
w żółto-złotych 
kopertach

 

wiatr 
miesza kolory
namiętności
zalewając je łzami
deszczowej melancholii