22 stycznia 2024

Mgła bezradności

samotność potęguje 
cierpi smak nocy

 

cisza  
zastyga nad miastem

 

niemy kokon dusz
oplata tajemnice 
gwiazd spadających
jedna po drugiej
bez końca

 

mgła bezradności
opada na ramiona
tych co mierzą się
z bólem
nadchodzącego dnia

 

miasto
pochłania ciszę
niewidzącym krzykiem
naszych serc