21 grudnia 2019

Moja twierdza 

bezdenna pustka 
w bezpiecznej 
twierdzy

 

przybiera 
monstrualne rozmiary
i odpływa
w nierealny 
wymiar rzeczywistości

 

zakuwa w kajdany
izolacji
w dyby wyobcowania

 

błędne koło 
zaściankowej drętwoty

 

tylko czasem
wspomnienia 
gonią
i uciec nie mogę 

 

idą
lasem 
łąką 
ulicą  
zmierzając 
do mojej 

i tylko mojej

twierdzy