10 kwietnia 2020

Płomienie dusz

słowa 
pełne 
czułości
wypowiadamy
wargami martwymi

 

na wietrze
za brzóz
wyglądają 
dryfując 
bezkształtne 
płomienie
ludzkich dusz

 

niewypowiedziane 
ustami słowa
jedynie ból
próbuje łapać
łapczywie

 

rodaku
przyjacielu 
boleśnie 
zachmurzonymi 
spoglądasz 
powiekami
żałości pełnymi

 

ciszej nad grobami
biało czerwona 
krwawi

 

10.04.2015