14 listopada 2023

Pokora

most zawieszony 
na krawędzi rzęs
stąpam po nim
niepewnie

 

między 
jawą a snem
szukam ukojenia

 

troski dnia
zlewają się
z łagodnością nocy

 

łzy 
obmywają myśli
dusza oddycha
spokojniej
milkną słowa

 

cisza pokornieje