23 sierpnia 2019

Smutek

dreszcze grozy
wstrząsnęły ziemią

 

kamieniste
zadeptane
kręte zabłocone
drogowskazy do nieba

 

pośród ulic rozrzucone
krzyki paniki
galop strachu
tłum pędzący przed siebie

 

nie ma drogi ucieczki
walące się domy
ruinami
ogarniają przerażonych ludzi
tysiące istnień ginie
w bólu

 

tyle smutków

 

ramię do ramienia 
drżące strachem ciało
otwarte do krzyku usta
zamykasz pocałunkiem

 

wola przeżycia 
zwycięża strach