05 stycznia 2022

Śnieżna pani

dostrzegłam ją 
między płatkami śniegu
szła bez celu
powoli
hipnotyzując 
lodowatym spojrzeniem

 

obojętność

 

przeszyła mnie 
na wskroś
kalecząc duszę
kryształami łez
rozdrapała 
blizny na sercu

 

wypadły z nich
wspomnienia
pospiech wdeptał
je w bruk