02 marca 2024

W zawieszeniu

zawieszona 
między snem 
a jawą
szukam ukojenia

 

pozorna cisza nocy
potęguje spokój
gęsty
męczący

 

pod powiekami
galopują myśli
szukają rozwiązań
placzą gesty

 

świt
podrzuca 
kolejne godziny
czas 
stanął w miejscu
i trwa